Zapotrzebowanie mieszkań dla imigrantów zarobkowych z Europy Wschodniej wzrośnie jeszcze w tym roku do 120 000 a 150 000 miejsc - oszacował Stichting Normering Flexwonen wraz z Expertisecentrum Flexwonen.
Wiele gmin w Holandii pracuje nad możliwymi rozwiązaniami, ale również one borykają się z wszystkim znanymi problemami na rynku nieruchomości.
W 2017 r. brakowało około 100 000 miejsc. Ze względu na pozytywnie rozwijającą się sytuację gospodarczą oraz intensywny ruch na rynku nieruchomości, mieszkaniowy deficyt jeszcze bardziej się zwiększył - zaznaczają obie organizacje. W wielu miejscach imigranci bywają również uciążliwi, a wtedy gminy niechętnie szukają rozwiązania tego problemu.
Kampus w Waalwijk
W Waalwijk, gdzie szczególnie Coolblue i Bol.com potrzebują dodatkowej siły roboczej, gmina postanowiła zmierzyć się z problemem, mówi Wim Reedijk z Flexwonen. "W parku biznesowym zbudowano specjalny kampus dla 400 imigrantów zarobkowych, który spełnia wymagania mieszkalne. Pracownicy mieszkają razem w apartamentach, więcej gmin powinno odważyć się zbudować takie kampusy."
Źródło: nu.nl